Witaj na stronie internetowej poświęconej Top Gear - najlepszemu programowi motoryzacyjnemu w Europie. Zarejestruj się aby mieć pełny dostęp do strony - trwa to zaledwie 15 sekund, a daje wiele opcji, które nie są dostępne bez rejestracji.
Podczas nagrywania materiału do Top Gear, 20 września 2006 Richard Hammond odniósł poważne obrażenia w wypadku samochodu o napędzie odrzutowym. W bolidzie przy prędkości ok 463 km/h (288mph) pękła przednia prawa opona. W rezultacie pojazd wypadł z toru, kilkakrotnie koziołkował, by na koniec zaryć się w murawie. Gdy ratownicy dotarli do prezentera był on nieprzytomny, odzyskał jednak przytomność w oczekiwaniu na transport. Hammond niezwłocznie został zabrany do szpitala w Leeds na OIOM, gdzie stwierdzono u niego między innymi uraz mózgu. Mimo początkowych obaw, stan prezentera szybko się poprawiał. Richard już w 30 godzin po wypadku chodził o własnych siłach i już w tydzień po wypadku przetransportowano go do szpitala w Gloucestershire, bliżej jego domu. Opiekujący się nim neurolog ocenił okres całkowitego powrotu do zdrowia na około sześć miesięcy.
Po wypadku Richarda telewizja BBC wstrzymała kręcenie nowych odcinków Top Gear. Producenci 5 października wznowili jednak kręcenie programu bez udziału Hammonda. 28 stycznia 2007, w pierwszym odcinku nowej serii programu Top Gear, Richard Hammond poprowadził go wraz ze swoimi kolegami. Po zaprezentowaniu nagrania z wypadku Richard poprosił ich, aby nigdy więcej nie wspominano o tym zdarzeniu w programie, do czego obydwaj obiecali się zastosować.
Komentarze
niunio94dnia 20.11.2008 12:37
widzialem ten wypadek na tvn-ie w faktach wtedy co dopiero poznawalem tg